Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 maja 2013

Rozdział 5 - Always something is wrong

- Nie obchodzi mnie to .- Powiedziałam .
- Jak chcesz . A więc co porobimy ?
- Opowiesz mi wszystko .
- A więc zaczęło się 1864 [...] .
- Wow . Więc abym wiedziała więcej może poczytamy Pamiętniki Stefana . W pokoju Stefana było ich mnóstwo . Wzięłam pierwszego lepszego do ręki . I zaczęłam czytać Damon też ale jakiś inny . Przez cały czas moją głowę zaprzątało jedno pytanie .
- Damon ?
- Cassie ?
- Jak można stać się wampirem ? - Spytałam , interesowało mnie to .
- A co chcesz ?
- Jak ? - Zignorowałam jego pytanie .
- Musiałbym dać Ci trochę swojej krwi , musiałabyś umrzeć ... Budzisz się jako pół-żywa , pół-martwa .
- I tyle ? Myślałam że to będzie trudniejsze .- Prychnęłam .
- Nie dałaś mi skończyć ... Musisz wypić ludzką krew jeżeli nie umrzesz na zawsze .- Wytłumaczył mi i więcej się nie odzywałam . Po jakimś czasie do pokoju wszedł Stefan .
- Witaj Bracie .- Przywitał się Damon .
- Hej .- Powiedziałam i czytałam dalej .
- Co robicie ? - Spytał .
- Czytamy twoje bazgroły .- Powiedział Damon .
- Przestań ma ładne pismo .- Zaprzeczyłam .
- Nie powiem swoim czasem Stefan był nie złym pisarzem , Cassie .
- Chyba kabaretów .- Zakpiłam z młodszego Salvatore'a .
- Ej ! - Krzyknął zabierając mi notatnik .
- Ej ! To była pierwsza lektura która mi się spodobała a Ty mi ją tak zabierasz . Ty jędzo, Ty zołzo .- Powiedziałam a bracia zaczęli się śmiać .
- Masz ta jest lepsza .- Powiedział Damon rzucając mi lata dwudzieste ...

Po przeczytaniu poszliśmy z Damon'em do opustałoszego parku .
Był tam młody chłopak w moim wieku lecz nie znała go .
- Przepraszam . Która godzina ?- Spytał podchodząc do Damon'a .
- Twoja ostatnia .- Oznajmił skręcając obcemu kark .
- Damon ! - Krzyknęłam na niebieskookiego i podbiegłam do chłopaka . Nie żył .
- Co ? Powinien wiedzieć że mnie się nie pyta o takie rzeczy .
- Czyli mnie też byś zabił ? Damon ! Posłuchaj tego co mówisz .
- Nie zmienię się , Cassie !
- W takim razie zapomnij o mnie !
- Idiotka !
- Psychopatyczny wampir idiota ! - Wykrzyczałam mu prosto w twarz i każde napięcie poszło w swoją stronę .

2 komentarze:

  1. Ten rozdział podobał mi się bardzo. *o*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne :) szkoda chlopaka xD lata 20 uuu xD stefek ladnie kaligrafowal a nie xD tylko Cassie tak jakos lekko zareagowala na te wampy xD
    Pozdrawiam i czekam na nn!

    OdpowiedzUsuń